kolorowymi straganami , pyszną zupą jarzynową i aromatycznym grzańcem:)
Spotkaliśmy tam naszych Przyjaciół i pogawędziliśmy o życiu.
Sarunia ze swoją mamą |
Kasia Polak ze swoją przepiękną ceramiką |
Magda i stoisko Galerii Produktu Lokalnego ze Stryszowa |
Podziwiam wszystkich wystawców, którzy dzielnie trwali przy swoich straganach, szczelnie opatuleni w ciepłe szale. Lanckorona ma nieodparty urok. Przybywajcie do Lanckorony, o każdej porze roku!
ale super ... byłam w Lanckoronie nie raz :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Może się tam kiedyś spotkamy:)
UsuńKasiu,cudny dzień miałaś a do tego jakie twórcze towarzystwo.Zazdroszczę!!!Cieszę się,że tak fajnie spędziłaś weekend!!!
OdpowiedzUsuńPięknie...cudowne chwile♥
OdpowiedzUsuńAle cudnie;) Fantastyczny klimat.. Z wielka checia bym sie tam kiedys wybrala. Mam nadzieje, ze bede miala okazje;) Sle pozdrowienia, P.
OdpowiedzUsuńJak cudownie, co za klimat!!! Marzę by odwiedzić takie miejsce, może polubiłabym zimę choć troszkę ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Widaac ,ze to byl na prawde udany dzien :)Same piekne rzeczy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu :) Tak żałowałam,że zajrzałam do Ciebie za późno i nie zdążyłam pojechać. A tak pięknie było :) Ale może na wiosnę też będzie jakiś jarmark? Pozdrawiam D.
OdpowiedzUsuńNa wiosnę będzie na pewno. Dam znać. Buziaczki:)
UsuńUwielbiam Lanckoronę zimą, wiosną, latem i jesienią...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
z przyjemnością bym kiedyś tam pojechała...a ta ceramika faktycznie cudna:))
OdpowiedzUsuńOch! poszalałabym, poszalała... :)
OdpowiedzUsuńno super jarmark
OdpowiedzUsuńja w zeszłym tygodniu podziwiałam jarmarki w Hamburgu i Pradze , ach ten nastrój ...
Pięknie, też bym tak chciała:)
OdpowiedzUsuńTakie jarmarki organizuje coraz więcej miast, u nas jest w niedzielę...
No fajnie było...oj fajnie...nabyłyśmy z Sarą cudną choineczkę...tylko mały buziak zmarzł nieco :) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńMy też pozdrawiamy:)
Usuńbajeczny ten jarmark. Swoja droga, bardzo lubie krajobrazy w Lanckoronie :)
OdpowiedzUsuń