wtorek, 5 listopada 2013

W lustrze Alicji.

Alicja długo zastanawiała się, co jest po Tamtej stronie lustra..podchodziła do niego i oddalała się ..podchodziła i oddalała. I tak bez przerwy. Wcale się nie bała. Strach wypierało zaciekawienie,  jej myśli krążyły wokół tego, co udało się jej dojrzeć przez ułamek sekundy w odbiciu tafli. Myślała, że wszystko tam żyje własnym życiem, wszystko ma swój sens i  porządek, którego nie da się zakłócić. Pomyślała, że zrobi zdjęcie, że uchwyci ten  właściwy moment, że zatrzyma To w kadrze swojego starego aparatu fotograficznego.. Tak też zrobiła. Pstryk!...Jakież było jej zdziwienie, kiedy ujrzała tam Bardzo Statyczny Czarno-Biały obraz..wszystko stało dokładnie na swoim miejscu, nie poruszało się i było bez koloru.
Szkoda - pomyślała - nie będę się upierała dalej. Tak też jest ciekawie. Niech przedmioty ożywają, kiedy nikt ich nie widzi..:)





2 komentarze: